Lawendowa retro szafka na klucze
Szafka wykonana na specjalne zamówienie. Nie znałam konkretnego gustu przyszłej właścicielki, otrzymałam tylko wskazówki, że ma być fioletowa. Więc postawiłam na lawendę. Szczerze przyznam, że nie przepadam za motywami lawendy, bo są one często wykorzystywane w decoupage.
Szafka jest bardzo dobrej jakości, bo polskiej. Drewno jest mocne, grube i bardzo dobrze wyszlifowane.
Na początek wybejcowałam całą szafkę, wymieszałam bejcę w kolorze olchy i białą. Bejca ma jedną poważną wadę, zawiera dużo wody, w związku z tym pięknie wyszlifowana szafka „postawiła włoski”. Po wyschnięciu polakierowałam szafkę, a kiedy lakier wysechł wyszlifowałam papierem ściernym. Po oczyszczeniu z pyłu okleiłam szafkę taśmą i pomalowałam wybrane elementy na cieniowany kolor fioletowy. Kiedy wszystko wyschło przystąpiłam do przyklejania serwetek. Najciężej jest mi się zdecydować, które motywy przykleić, zawsze długo to obmyślam i planuję co gdzie umieścić, żeby wyglądało ładnie i komponowało się z tłem.
Na drzwiczkach umieściłam bukiet z lawendy, a na górnej ozdobie kilka kwiatów:
Po wewnętrznej stronie na drzwiczkach umieściłam inny bukiet z lawendy:
Boki okleiłam drobnymi motywami:
Szafka wyszła całkiem przyjemna, delikatna i romantyczna. Mam nadzieję, że dobrze służy nowej właścicielce.
Jeżeli sami chcecie spróbować swoich sił w decoupage szafkę retro możecie zakupić w sklepie: akwileja.pl